No dobrze...
Teraz będzie szybko i na temat. Udostępniam internet z telefonu, więc nie mam za dużo czasu.
Moja hostka od wczorajszej rozmowy jest dla mnie miła. Nawet znalazła jakiś okruszek, ale nic nie powiedziała! Aczkolwiek ja jestem jak słoń...nigdy nie zapominam.
Dzisiaj jest mi wszytko jedno. Jeżeli coś będzie nie tak postanowiłam reagować natychmiast. Niech wie, że nie może mnie źle traktować. Dotychczas hamowałam się przy chłopakach.
Zrobiłam sobie zacną kawkę :)
I mam swój dzień I don't care!
Co do agencji. Mam jutro rozmowę na skype z Proworkiem. Mam nadzieję, że sytuacja się poprawi, ale opcja zmiany rodziny nadal istnieje.
Kurde oby się wszystko poukładało . Również trzymam kciuki za Ciebie ! ;**
OdpowiedzUsuńJak sie tak naczytalam o Twojej hostce, ze to Niemka i jak sie zachowuje to wyobrazam sobie ja, ze ma wasy a wasz dom obwieszony jest swastykami i zdjeciami Adolfa :o no inny obraz mi po tym do glowy nie przychodzi :D mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok :*
OdpowiedzUsuńNie nikt tu nie ma wąsów i Adiego też nie wielbimy xD Może ona po cichu w swoim pokoju ;)
UsuńJutro wieczorem zapierdziele ńusy! Buduję napięcie ;)
hej ! rozmawiałaś już z nią ? odezwij sie do mnie na maila mosak202@gmail.com . Czekam :)
OdpowiedzUsuń