3 kwi 2014

38.

Ostatni spacer po Farnham zaliczony. Torby spakowane! Jutro wieczorem się wyprowadzam.
W swej "dobroci" poprasowałam i pozmieniałam jej wszystkie pościele.
Dzisiaj mam baby sitting od 15 do Bóg jeden wie, której.

Przez ostatnie dni szantażowała mnie, próbowała mnie przekonać bym została. Ostatecznie zaczęła grozić, że jak się dowie że znalazłam inną rodzinę lub że coś komuś o nich mówiłam to ją popamiętam czy coś takiego.

Dzisiaj od rana jest milusia...właśnie pojechała do Londynu i nikt nie wie, o której wróci.

Lepsze czasy nadchodzą :)

4 komentarze:

  1. Matko ! I tacy ludzie pracuja wlasnie na obraz Niemca - zlego czlowieka. No co za baba ! Byle do jutra! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Matko.. ta baba sama nie wie, co robi. Żenada jak nigdy. Ale właśnie, nadchodzą lepsze czasy! Niedługo będziesz wolna :) Życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję, że tym razem program przyniesie Ci dużo radości, a mniej negatywnych doświadczeń, bo właśnie na tym powinien polegać :). Zostaw za sobą ludzi, którzy ciągną w dół i sprawiają przykrość i ciesz się przygodą :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ona jest psychiczna. Całe szczęście już niedługo nie będziesz musiała sobie zawracać nią głowy! Teraz może być już tylko lepiej :)) Powodzenia ! xxx

    OdpowiedzUsuń